wtorek, 12 lipca 2011

Nowoczesne hale przemysłowe

Nowoczesne hale przemysłowe

Autorem artykułu jest PiVi



Obecnie najważniejszym potencjałem każdego kraju jest nie ten militarny - ale gospodarczy. Stworzono nawet pojęcie "wojny gospodarczej" - a niejeden globalny koncern zatrudnia więcej ludzi niż liczy sobie małe państwo.

Gospodarka składa się z sektora prywatnego i publicznego. Na oba te sektory składają się trzy gałęzie, mianowicie usługi, rolnictwo i przemysł. Wraz z rozwojem tej ostatniej gałęzi rośnie zapotrzebowanie na obiekty przemysłowe. Jednym z najczęściej wykorzystywanych są hale stalowe, budowane z myślą o dużych przedsiębiorstwach, które potrzebują wiele miejsca do zmagazynowania swoich towarów. Koszty stworzenia hali stalowej są relatywnie wysokie, lecz jeśli posiada się wystarczające fundusze, warto w nią zainwestować. Daje to bowiem możliwość rozwoju firmy. Hale stalowe budowane są z myślą o tak różnych przedsięwzięciach jak duże sklepy, powierzchnie magazynowe czy miejsca pracy dla dużych firm. To pokazuje, jak bardzo uniwersalne zastosowanie w gospodarce znajdują hale stalowe. Statystyki pokazują, że popyt na nie z roku na rok rośnie, co jest dobrym wskaźnikiem, świadczącym o tym, że przemysł - i nie tylko on - w PolsHale stalowe z płyt warstwowychce sukcesywnie się rozwija. Budowa hali stalowej jest dużym przedsięwzięciem, którym zajmują się wyspecjalizowane firmy. Zapewniają one nie tylko konstrukcje stalowe - ale także i materiały okładzinowe na ściany i dachy takie jak płyty warstwowe czy blachy trapezowe lub kasety. Postawienie hali wiąże się bowiem nie tylko z dużymi kosztami, ale także z załatwieniem wielu administracyjnych spraw, na przykład z pozwoleniem na budowę. Biurokracja i skomplikowane przepisy budowlane są największymi wrogami nowych inwestycji budowlanych. Wpływają one negatywnie na popyt na hale stalowe, ponieważ zawiłe procedury zniechęcają do inwestowania w nieruchomości, co bez wątpienia nie oddziałuje pozytywnie na całą gospodarkę i jej rozwój. Dlatego warto promować i publikować wszelkie pomysły które wiążą się z ułatwieniem procedur pozwalających uzyskać pozwolenie na budowę.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pawilony z płyt warswowych

Pawilony z płyt warswowych

Autorem artykułu jest PiVi



Małe sklepy, mała gastronomia, kioski czy też kolektury lotto - wszystkie te działalności wymagają małych obiektów handlowych. Idealnie nadają się do tego pawilony z płyty warstwowej.

Pawilony to budynki, służące przede wszystkim jako obiekty handlowe. Znajdują swoje zastosowanie jako kioski, małe sklepy, targowiska, hurtownie czy obiekty gastronomiczne. Pawilony są mniejszymi odpowiednikami hal stalowych. Wyróżniamy pawilony zrobione z różnych materiałów - do budowy ich słuzą płyty warstwowe czy też blachy trapezowe , co pozwala na uzyskanie relatywnie wysokiej trwałości. Inne materiały stosowane do stworzenia pawilonu to oczywiście konstrukcja stalowa. Czynnikami pozytywnie wpływającymi na popularność pawilonów są także funkcjonalność, zapewniona przez niewielki rozmiary obiektu, stosunkowo niski nakład pracy potrzebny na jego wybudowanie, łatwość rozbudowy oraz możliwość zmiany lokalizacji. To wszystko sprawia, że pawilony idealnie nadają się na niewielkie obiekty budowlane, znajdujące swoje zastosowanie w gospodarce. Firm zajmujących Pawilon z płyt warstwowychsię ich produkowaniem jest bardzo dużo, co wpływa na dużą konkurencję na tym rynku. Niemniej jednak popyt na pawilony sukcesywnie rośnie, co może świadczyć o rozwoju polskiej gospodarki, nawet w czasach kryzysowych. Pawilony są idealnym rozwiązaniem dla małych przedsiębiorstw, rozpoczynających swoją działalność i potrzebujących taniego obiektu, dzięki któremu będą mogli świadczyć usługi lub sprzedawać towary. Ich największym plusem jest stosunkowo niska cena i relatywnie niewielkie rozmiary, pozwalające na łatwe przemieszczenie obiektu z miejsca na miejsce. Polecam je przede wszystkim dla niewielkich przedsiębiorców, potrzebujących obiektu, którzy nie mają dużych funduszy na postawienie hali stalowej.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowoczesne Płyty Warstwowe

Nowoczesne Płyty Warstwowe

Autorem artykułu jest PiVi



Nowe technologie widoczne są w każdej dziedzinie budownictwa. Produkuje się coraz to nowsze rodzaje materiałów na ściany i dachy. Podstawowym zaś materiałem stała się stal.

Płyta warstwowa z blachodachówkąBlacha dachówkopodobna to obecnie jeden z najchętniej wybieranych przez inwestorów materiałów na dachy. Zazwyczaj do wyrobu jej stosuje się stalowe blachy powlekane powłokami organicznymi. Standardowo jest to blacha grubości 0,50 milimetra ocynkowanej połową cynkową nie mniejszą niż 200g/m2 obustronnie (prawidłowo to 275g/m2), na którą naniesiona została pasywacja, podkład i powłoka dekoracyjno ochronna. Tą powłoka może być poliester standard - zwany poliestrem połysk, poliester modyfikowany silikonem - czyli poliester matt, lub znacznie odporniejsze powłoki takie jak plastizol, PVDF (PVF2) lub powłoki poliuretanowe. Blachodachówka produkowana jest w arkuszach o standardowej szerokości i długości docinanej na żądanie inwestora. Oznacza to, że każdy arkusz będzie miał dokładnie taką długość jak nasza połać dachowa co ograniczy odpad materiału do minimum. Blachy powlekane chętnie wybierane są przez inwestorów z racji wielu posiadanych przez nie zalet. Możemy do nich zaliczyć małą wagę arkusza - ok. 5 kilogramów na m2, szybkość montażu za którą także bardzo cenią ją wykonawcy-dekarze oraz to, że budowa arkuszowa do minimum ogranicza możliwości przeciekania dachu. Ewentualne problemy występować mogą jedynie na łączeniach arkuszy które przebiegają zazwyczaj co 1,0 m do 1,10 m. Ostatnio novum jest płyta warstwowa w kształcie dachówki - gdzie górną okładzinę stanowi właśnie blachodachówka. Ten kompozyt jednocześnie stanowi ochronę przez deszczem i śniegiem jak i ocieplenie dachu. Na dzień dzisiejszy głównym zastosowaniem jest budownictwo przemysłowe, ale może w niedalekiej przyszłości standardowe blachoodachówki zostaną zastąpione przez płyty warstwowe także i na dachach domów jednorodzinnych.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tarcica obrzynana i nieobrzynana

Tarcica obrzynana i nieobrzynana

Autorem artykułu jest netimage



Tarcica - główny wyrób każdego tartaku i firmy z branży drzewnej. Takie cenny surowiec w społeczeństwie, a Ty nic o nim nie wiesz? Nie martw się, tylko przeczytaj nasz artykuł!

Tarcica - główny produkt każdego tartaku i firmy z branży drzewnej. Co to jest tarcica? Po co powstaje? Jak można zastosować tarcicę? W tym tekście przybliżymy termin tarcica, powiemy czym jest tarcica obrzynana i nieobrzynana, co to jest tarcica sucha oraz powiemy z jakiego typu drzew można uzyskać tarcicę.

Drewno - tarcica

Tarcica to produkt, który powstaje w wyniku przetarcia drewna okrągłego w sposób indywidualny bądź grupowy. W wyniku takiej obróbki powstaje tarcica nieobrzynana lub obrzynana. Tarcica obrzynana to drewno o obrobionym czole oraz 4 krawędziach. Tarcica nieobrzynana to drzewo o obrobionych dwóch krawędziach równoległych. Krawędzie boczne są nieobrobione.

Tarcica może być wykonana z dowolnego rodzaju drewna. Rozróżniamy takie produkty jak tarcica sucha czy tarcica sosnowa.

Tarcica jest używana bardzo szeroko w branży drzewnej. Można powiedzieć, że jest to główny surowiec. Te najlepsze produkty tarcicy są używane głownie w przemyśle meblowym i podłogowym. Najlepsza tarcica służy również do produkcji okien czy elementów ozdobnych w domach czy samochodach. Gorsza tarcica używana jest przede wszystkim w przemyśle budowlanym oraz papierniczym.

Dla tarcicy bardzo ważne jest, aby dobrze ją przechowywać, ponieważ w zależności od jej wykorzystania materiał ten powinien mieć odpowiednie parametry techniczne, takie jak wilgotność. Tarcicę można trzymać na wolnym powietrzu jedynie w sztaplach. Warunki atmosferyczne muszą być korzystne dla jej konserwacji i suszenia. Sztapel tarcicy powinno się budować w zależności od długości desek na słupkach podporowych, betonowych, tak aby drewno nie podmakało.

---

rafi


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 26 maja 2011

Oszczędny dach warstwa po warstwie

Oszczędny dach warstwa po warstwie

Autorem artykułu jest Zuzanna Szymańska



W czasach, gdy koszty budowy domu są coraz wyższe a możliwości pozyskania kredytu bardziej ograniczone niż jeszcze 2 lata temu, cięcie wydatków budowlanych to dość często spotykane zjawisko. Jednak, czy materiały budowlane to produkty, na których opłaca się oszczędzać?

Na rynku dostępny jest cały wachlarz produktów przeznaczonych do wykończenia dachów, od pokrycia papą bitumiczną, blachą dachową, dachówką, po słomę czy nawet kamień. Produkty te różnią się trwałością, poziomem izolacji termicznej, ceną oraz wykorzystanymi do wykonania surowcami. Wybierając technologię wykończenia dachu największą uwagę należy jednak zwrócić na izolację cieplną i paroizolację - nierzadko bowiem jest tak, że po rozpoczęciu prac dekarskich pole manewru w tym zakresie jest już mocno ograniczone.

Zastanawiając się nad wykończeniem dachu najczęściej bierze się pod uwagę trzy opcje. Pierwsza z nich to odłożenie wydatków związanych z izolacją dachu na później i zamieszkanie na parterze domu. Druga, szybsza droga zakłada wykorzystanie najtańszych dostępnych na rynku materiałów. Jak łatwo się domyślić, oba rozwiązania zamiast przynieść oszczędności mogą prowadzić do wzrostu kosztów np. na ogrzewanie budynku, z którego ciepło wydostaje się przez nieszczelne poddasze. Co gorsze, przystąpienie do prac po upływie dłuższego okresu czasu może doprowadzić do sytuacji, w której pokrycie dachowe trzeba będzie kłaść od nowa.

Z tego powodu najczęściej doradzanym przez fachowców rozwiązaniem jest stosowanie wysokiej jakości izolacji dachowej. – Zbytnia oszczędność doprowadzi tylko do większych strat. Tymczasem, jeśli już na początku zadbamy o dobre wykończenie dachu, możemy zaoszczędzić nawet 30 proc. kosztów ogrzewania budynku w trakcie eksploatacji. Jest to niewątpliwie jedna z tych inwestycji, które zwracają się w ciągu pierwszych lat użytkowania budynku – przekonuje Jakub Staszewski, specjalista z firmy Folnet zajmującej się sprzedażą akcesoriów dachowych.

Folie wierzchniego krycia

Zakładając, że wybrano już pokrycie dachu i nie jest to papa bitumiczna, należy zastanowić się nad pierwszą warstwą izolacji termicznej. Zadaniem folii wierzchniego krycia jest zabezpieczanie termoizolacji dachu przed czynnikami atmosferycznymi, takimi jak: śnieg, deszcz i wiatr. Stąd zapewnienie tej warstwie jak najwyższej trwałości termicznej i mechanicznej jest niezwykle istotne dla komfortu mieszkania.

Jakub Staszewski zaznacza: - Jako pierwszą warstwę zastosować można folię niskoprzepuszczalną, co wymaga zachowania specjalnych szczelin wentylacyjnych o wysokości około 3 cm. Problemu tego nie ma w przypadku wykorzystania membran wysokoprzepuszczalnych, ponieważ ich właściwości pozwalają na przenikanie nadmiaru wilgoci, dzięki czemu skropliny nie gromadzą się w warstwie izolacyjnej.

Przy pokryciu dachu o powierzchni 200 m2 za jedną z lepszych membran, jak np. Tyvek Ultra zapłacić można około 1000 zł, co daje 5,00 zł/m2. Z drugiej strony, jako produkt wstępnego krycia zastosować można folię o niskiej paroprzepuszczalności Membrafol 110, którą nabyć można już od 1,26 zł/m2. Co prawda koszt pokrycia dachu w tym przypadku wyniesie około 300 zł, jednak trzeba wówczas pamiętać o stworzeniu odpowiednich warunków do wentylacji dachu. - Rosną koszty robocizny za kładzenie folii, które można by przeznaczyć na zakup droższej membrany dachowej. Dodatkowo, przy użyciu folii konieczne jest wykonanie wentylacji wełny mineralnej, co dość wyraźnie pogarsza współczynnik izolacyjności dachu - dodaje Jakub Majda, ekspert od folii i membran dachowych z firmy Folnet.

Termoizolacja

Warstwę termoizolacyjną zapewniają różnego rodzaju wełny szklane lub mineralne, które dzięki swojej grubości (przekraczającej niekiedy grubość ścian nośnych) pozwalają na utrzymanie ciepła wewnątrz budynku. Ważne jest, aby materiał termoizolacyjny pozostawał suchy - zawilgocona wełna nie dość, że traci swoje właściwości termoizolacyjne, to staje się ciężka zagrażając całej konstrukcji dachu.

Alternatywą dla wypełniania watą mineralną jest folia izolacyjna w technologii Onduterm. Przy grubości zaledwie 3 mm posiada bardzo wysoką zdolność odbicia energii cieplnej. Natomiast jej trwałość pozwala na zastosowanie bezpośrednio pod warstwą wierzchnią dachu. - Zasada działania podobna jest do zwykłego lustra i polega na „odbiciu” od ekranu energii cieplnej w postaci promieniowania podczerwonego, które stanowi 90 proc. ciepła emitowanego latem i 75 proc. zimą. Onduterm „odbija” do 92 proc. promieniowania cieplnego, wchłaniając przy tym maksymalnie 1 proc. energii cieplnej - przekonuje Jakub Staszewski.Wszechstronność tego produktu pozwala zatem na zaoszczędzenie na inwestycji w folię wierzchniego krycia i termoizolację.

Biorąc pod lupę dach o powierzchni 200 m2, docieplenie go wełną mineralną UNI-MATA 200 mm (o współczynniku przewodzenia ciepła λD = 0,039 W/mK) kosztować będzie około 4500 zł. Natomiast termoizolacja przy wykorzystaniu produktu Onduterm XL.Top.5+ (opór przejmowania ciepła 1,73 W2/mK ) wyniesie około 6000 zł.

Paroizolacja

Zastosowanie folii paroizolacyjnej, wykonanej na przykład z aluminium, w połączeniu z odpowiednio dobraną wentylacją mechaniczną poddasza to dobry sposób na uniknięcie skraplania się wilgoci w wełnie mineralnej. Innym popularnym rozwiązaniem jest aktywna folia paroizolacyjna umożliwiająca regulację nadmiaru wilgoci z obu jej stron - zewnętrznej i wewnętrznej. Należy pamiętać, że tego typu folia nie zastępuje wentylacji grawitacyjnej, a jedynie ją wspomaga.

Zastosowanie dobrej jakości aktywnej folii paroizolacyjnej na dachu o powierzchni 200 m2 stanowiłoby koszt rzędu 650 zł. Gdyby wykorzystać jedną z najlepszych folii na rynku, taką jak Tyvek VCL wydatek ten wzrósłby do około 1600 zł. Na cenę wpływa nie tylko wyższa jakość produktu potwierdzona 30letnią gwarancją producenta, ale również wyjątkowe właściwości tej folii. Z kolei ułożenie folii z ekranem aluminiowym, bez kosztów wykonania, wyniesie w przypadku produktu Strotex AL 150 około 600 zł. Można oczywiście pokusić się o droższy materiał, taki jak Tyvek AirGuard, za który będzie trzeba zapłacić około 1800 zł, co jak zapewnia producent pozwoli na zaoszczędzenie 20 proc. kosztów ogrzewania domu.

Podsumowanie

Przyjęty przez Unię Europejską kierunek nie tylko w przemyśle, gdzie ogranicza się emisję CO2, lecz dotykający również budownictwa mieszkaniowego nakazuje już dziś pomyśleć o energooszczędnych technologiach izolacji dachu. Przekonującym argumentem są także rosnące, w związku z dostosowaniem do wymogów UE, ceny energii. Dlatego zadbanie o skuteczną izolację dachu, zarówno przed wilgocią jak i stratą ciepła, wydaje się być rozsądną inwestycją.

---

Zuzanna Szymańska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl