sobota, 5 stycznia 2013

Budownictwo jednorodzinne – projekty

Budownictwo jednorodzinne – projekty.

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


Ceny mieszkań w miastach szybują w górę – zatem coraz większe zainteresowanie budzi budownictwo jednorodzinne. Projekty domków są tanie, ich ceny zaczynają się już od kilkuset złotych, a w każdym katalogu znajdziemy ich co najmniej kilkadziesiąt. Wybieramy zatem taki typowy, tani projekt i... wpadamy w kłopoty. Coraz więcej jest na rynku firm specjalizujących się w projektach z zakresu budownictwa jednorodzinnego – siłą rzeczy nie wszystkie mają w tej dziedzinie doświadczenie. Dobry projekt powinien nie tylko ładnie wyglądać w wizualizacji, choć w znacznej mierze właśnie nią kierujemy się, wybierając ten a nie inny domek.

Projekty sporządzane na potrzeby budownictwa jednorodzinnego – niestety, nie tylko te z najniższej cenowej półki, bywają zaskakująco niestarannie sporządzone. Najczęściej popełniane są błędy związane z dokumentacją techniczną. Projektant nie wskazuje wartości charakteryzujących budynek pod względem cieplnym lub wartości tych nie popiera obliczeniami. W opisach stosowanych rozwiązań pojawiają się braki – ogólny opis zastosowanego materiału (papa, styropian, beton komórkowy) nie określa ich parametrów technicznych, a te mogą być bardzo różne. Opis techniczny bywa bardzo ogólny, a rysunki niestaranne lub wręcz nieczytelne. Co gorsza, nawet w zupełnie nowych projektach zdarza się przywoływanie przepisów i norm, które już nie obowiązują. Błędy te rzutują na wiarygodność kosztorysu. Sam projekt może być niezgodny z warunkami zabudowy naszej działki.

Kolejnym kłopotem może się okazać niepraktyczność projektu domu, który znakomicie prezentuje się na rysunkach, a dopiero kiedy mury już stoją orientujemy się, że powierzchnia użytkowa poddasza to zaledwie połowa powierzchni jego podłogi, bo pod skosami dachu nie ustawimy żadnych mebli, drzwi do łazienki po otwarciu zawadzają o drzwi do WC, a w przedpokoju nie ma miejsca na żadną szafę szerszą niż 40 cm. Na dodatek ogrzewanie jest wydajne tylko przy temperaturach na zewnątrz powyżej zera, a klatka schodowa zajmuje 25% powierzchni salonu. Od tych wszystkich wad nie są wolne nawet projekty budownictwa jednorodzinnego robione na indywidualne zamówienie – ponieważ wybrany architekt może nie mieć doświadczenia lub nadmiernie ulegać żądaniom inwestora i nie wyjaśnić mu wszystkich wad i zalet wybranego przez niego arbitralnie systemu grzewczego.

Najlepszym sposobem uniknięcia wszystkich tych kłopotów jest… poradzenie się fachowca - niezależnie od tego, czy wybraliśmy projekt domu jednorodzinnego na indywidualne zamówienie, czy tani projekt typowy z katalogu. Uznane firmy architektoniczne zajmujące się projektami budownictwa jednorodzinnego chętnie podejmą się oceny cudzego projektu domu jednorodzinnego – i bez trudu wskażą nam widoczne na pierwszy rzut oka błędy, jeśli takie projekt zawiera. Zapewne wskażą nam także błędy widoczne tylko dla nich, ale to dla nas tym lepiej.

Innym sposobem znalezienia fachowca mogą być witryny internetowe firm posiadających w ofercie projekty domków jednorodzinnych, takich jak np. http://www.xella20cm.pl, strony architektów czy nawet wydziałów architektury na uczelniach. Telefony i adresy firm projektowych zawarte są też w katalogach budowlanych. Najbardziej jednak godne polecenia wydaje się skorzystanie z usług osoby zarekomendowanej nam przez znajomego, który „już mieszka”. Niech oceni zgodność z zasadami sztuki i staranność branego przez nas projektu. Budownictwo jednorodzinne jest znakomitą alternatywą dla wciąż drożejących mieszkań, ale skoro ciągle jeszcze budujemy jeden dom na całe życie, uważajmy na sposób, w jaki zrealizujemy marzenia.
---

Bartosz Chmielewski
Redaktor serwisów: Buduj Dom Pasywny, Materiały Budowlane oraz Artykuły do przedruku

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Silikaty – podstawowe informacje

Silikaty – podstawowe informacje.

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


Silikaty to wapienno-piaskowe prefabrykaty budowlane. Powstają z piasku kwarcowego, wapna i wody, wymieszanych i uformowanych w wysokiej temperaturze i przy wysokim ciśnieniu. W takich warunkach powstają krzemiany wapnia i zachodzi proces spojenia krzemionki i wapnia. Gotowy, niebarwiony wyrób silikatowy ma jasny kolor, jest bardzo ciężki, twardy i dość kruchy. Silikaty wytwarzane są jako cegły, kształtki i bloczki. Dość oczywiste wady silikatów to niezbyt efektowny, „szary” wygląd (choć dostępne są także prefabrykaty barwione) i niska izolacyjność termiczna - ścianę z cegły silikatowej trzeba dodatkowo ocieplić. Ponadto fakt, że silikaty chłoną wilgoć powoduje, że nie nadają się raczej do wznoszenia z nich konstrukcji zagłębionych w gruncie –piwnic i fundamentów, a przy wykorzystywaniu ich w ten sposób wymagają zastosowania dodatkowej izolacji przeciwwilgociowej czy też impregnowania. Silikaty mogą też stwarzać kłopoty w transporcie, są bowiem dość kruche i pękają niekiedy nawet przy lekkim uderzeniu.

Ich zalety natomiast, to przede wszystkim wysoka wytrzymałość – silikaty doskonale przenoszą obciążenia pionowe budynku i można z nich wznosić nawet kilkupiętrowe budynki bez stosowania dodatkowych konstrukcji szkieletowych. Silikaty są też bardzo odporne na mróz i deszcz - wystarczy, że postawiona z nich ściana zostanie odpowiednio zaimpregnowana, zatem doskonale sprawdzają się jako materiały budowlane w naszym klimacie. Ściana z cegły silikatowej ma dobrą izolację akustyczną, a ponadto zapewnia korzystny mikroklimat w domu, ponieważ pochłania nadmiar wilgoci w pomieszczeniach i oddaje ją, gdy w pokoju robi się zbyt sucho. Przy tym nawet chłonąc wilgoć silikaty pozostają odporne na pleśń, grzyby, bakterie – ponieważ mają silnie alkaliczny odczyn, charakteryzują się właściwościami antyseptycznymi. Dodatkowo mur wzniesiony z cegły silikatowej jest ognioodporny – gruby na 18 cm zniesie 4-godzinne działanie otwartego ognia, a nagrzewając się nie będzie wydzielał żadnych substancji szkodliwych dla zdrowia. Dla fanów zdrowego stylu życia ważna może też okazać się niska promieniotwórczość naturalna silikatów – jest najniższa ze wszystkich dostępnych materiałów budowlanych. Do tego silikaty są łatwe w obróbce - można je fugować, impregnować, malować, ściana z nich wzniesiona nie wymaga „wyrównywania” tynkiem, mają też znakomitą przyczepność do zapraw, co pozwala na znaczne oszczędności w ich użyciu. Silikaty są znacznie tańsze niż choćby cegła ceramiczna czy beton komórkowy.

Silikaty są powszechnie stosowane w budownictwie do wznoszenia ścian konstrukcyjnych i ścianek działowych, a także z uwagi na swą znaczną ognioodporność, ścian o podwyższonej ogniotrwałości, przewodów kominowych i kominów. Płytkami silikatowymi licuje się także ściany zewnętrzne, a z kształtek wznosi elementy małej architektury – ogrodzenia czy ściany ażurowe. Zainteresowanym silikatami polecam wizytę na stronie http://www.xella20cm.pl.
---

Bartosz Chmielewski
Redaktor serwisów: Buduj Dom Pasywny, Materiały Budowlane oraz Artykuły do przedruku

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Projekty chlewni a normy unijne

Projekty chlewni a normy unijne

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


Przeglądając odpowiednie dla naszego gospodarstwa projekty chlewni nie możemy zapominać, że muszą one, podobnie jak inne projekty budynków gospodarczych, być zgodne z normami Unii Europejskiej. I choć spełnienie większości z tychże norm, opartych głównie na praktyce i zdrowym rozsądku, nie wydaje się czymś trudnym, diabeł jak zawsze leży w szczegółach. Unia bardzo dokładnie określa parametry, które muszą spełniać budynki przeznaczone do hodowli trzody chlewnej, szczególnie w kwestiach minimalnych wymiarów stanowisk i wskaźników powierzchni. Ewentualne dostosowanie chlewni do standardów unijnych może być kosztowną inwestycją, dlatego też warto sprawdzić czy interesujące nas projekty chlewni spełniają następujące warunki.

Normy unijne dokładnie określają ile przestrzeni należy zapewnić poszczególnym zwierzętom. Projekty chlewni muszą więc uwzględniać iż dla świń utrzymywanych pojedynczo kojec dla knura musi mieć co najmniej 6,0 m2, długość kojca dla loch musi mieć co najmniej 2m a szerokość 0,6 m a lochy w czasie odchowu prosiąt powinny przebywać w kojcu mającym nie mniej niż 3,50 m2 .
W przypadku kojców dla zwierząt utrzymywanych grupowo, projekty chlewni powinny spełniać następujące założenia:
1.dla loch – co najmniej 2,25 m2, przy czym dla loch prośnych co najmniej 1,3 m2
2.dla knurów – co najmniej 6 m2,
3.dla loszek po pokryciu - co najmniej 1,64 m2
4.dla knurków i loszek hodowlanych o masie ciała 30 – 110 kg - co najmniej 1,40 m2.
W przypadku warchlaków i tuczników normy unijne przewidują stopniowy wzrost powierzchni kojca przypadającej na jedno zwierzę w zależności od wagi.

Projekty chlewni, podobnie jak inne projekty budynków gospodarczych w których trzymane są zwierzęta, muszą zapewniać nie tylko dość dużo przestrzeni, lecz także odpowiednie warunki oświetleniowe czy klimatyczne. I tak Unia Europejska zaleca, by oświetlenie pomieszczeń dla świń było utrzymywane nie mniej niż 8 godzin dziennie światłem o natężeniu co najmniej 40 luksów. Wentylacja w budynku powinna zapewniać takie warunki, aby cyrkulacja powietrza, zawartość kurzu w powietrzu, temperatura, wilgotność względna powietrza i koncentracja gazów szkodliwych były utrzymywane w zakresie nieszkodliwym dla zwierząt. Projekty chlewni powinny też uwzględniać system wentylacji zastępczej, by warunki w pomieszczeniu nie uległy znacznemu pogorszeniu w wypadku awarii głównego systemu wentylacji.

Wiele gotowych projektów chlewni można znaleźć na portalach rolniczych, np. na www.portalrolniczy.pl.
---

Inne artykuły mojego autorstwa znajdziesz pod adresem http://artykuly.com.pl/profil/bartosz-chmielewski-4.html

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak wybrać projekt garażu?

Jak wybrać projekt garażu?

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


Wydawać by się mogło, że projekt garażu, czy też projekt wiaty przeznaczonych dla maszyn rolniczych nie jest niczym trudnym do realizacji i każdy doświadczony rolnik może go przygotować we własnym zakresie.

Bo czymże w końcu jest garaż? Prosty budynek złożony z czterech ścian, dachu i wrót wjazdowych, okna są tylko miłym aczkolwiek niekoniecznym uzupełnieniem. W praktyce jednak okazuje się, że projekt garażu przygotowany “na kolanie” najczęściej nie spełnia zakładanych oczekiwań. A to wrota zbyt wąskie, a to za mało przestrzeni w środku, a to zbyt duży spadek dachu, który uniemożliwia zaparkowanie w środku nowo kupionej maszyny. Dlatego też lepiej zlecić projektowanie tego typu budynku osobom posiadającym doświadczenie, niż być zmuszonym do gruntownej przebudowy garażu kilka miesięcy po oddaniu go do użytku. Można też skorzystać z gotowego projektu garażu na jednym z portali rolniczych.

Wybierając projekt garażu powinniśmy nie tylko uwzględniać jego lokalizację czy posiadane maszyny, ale także szereg innych warunków. Wprawdzie ustawienie garażu pod odpowiednim kątem do wiejących wiatrów jest mniej ważne niż gdy lokalizujemy projekt wiaty, ale już nachylenie dachu na terenach, gdzie opady śniegu należą do obfitych, może mieć spore znaczenie i odpowiednio dobrane na pewno oszczędzi nam sporo pracy. Należy też zastanowić się, czy optymalnym rozwiązaniem nie będzie powiększenie garażu o pomieszczenie warsztatowe czy też skład dodatkowych maszyn. Projekt garażu a także jego lokalizacja powinny być na tyle elastyczne, by umożliwiać późniejszą rozbudowę. Dlatego też dużą popularnością cieszą się tzw. garaże segmentowe, gdzie w każdej chwili, pod warunkiem posiadania odpowiedniej ilości wolnego miejsca, do istniejącego budynku można dostawić kolejną część na nową maszynę.

Już pierwszy rzut oka na typowy projekt garażu pozwala stwierdzić, że nie mamy do czynienia z małym budynkiem. Standardowa wysokość wynosi najczęściej ponad 6 metrów, do tego dochodzą sporej wielkości wrota i odpowiednio duża przestrzeń na podjeździe, która umożliwia manewrowanie. Dla osób, które na terenie gospodarstwa mają także swój dom, a nie dysponują dostatecznie dużą działką, by postawić garaż gdzieś z tyłu, usytuowanie takiego budynku może być sporym wyzwaniem. Jednak garaż na maszyny rolnicze nie musi szpecić gospodarstwa. Choć ciężko znaleźć projekt garażu, który będzie idealnie pasował do otoczenia, odpowiednie dobranie materiałów budowlanych i kolorystyki, tak, by harmonizowały z pozostałymi budynkami na pewno nie zaszkodzi a obsadzenie go krzewami czy drzewami może optycznie zmniejszyć jego kubaturę.

---

Zapraszam do lektury moich pozostałych artykułów: http://artykuly.com.pl/profil/bartosz-chmielewski-4.html

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wybieramy projekty budynków inwentarskich

Wybieramy projekty budynków inwentarskich

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


Projekty budynków inwentarskich są obecnie o wiele bardziej dostępne niż kilkanaście lat temu a ich wybór pozwala dobrać ofertę która nie tylko będzie spełniać podstawowe założenia, ale także przystępna ekonomicznie. Mimo to znalezienie odpowiedniego dla danego typu produkcji budynku może wcale nie być łatwiejsze, gdyż biura projektowe oferują z reguły gotowe rozwiązania, które niekoniecznie będą sprawdzać się w danym przypadku. Rzadko zdarza się, by gotowe projekty budynków inwentarskich (jak np. te na www.portalrolniczy.pl) uwzględniały warunki klimatyczne (które coraz częściej mają wpływ na wydajność hodowli), istniejącą już infrastrukturę czy też ukształtowanie terenu, na którym mają zostać postawione, co zdaniem większości hodowców może narazić ich na dodatkowe koszty.

W dodatku nawet perfekcyjnie przygotowane projekty budynków inwentarskich mogą nie spełnić wymaganych oczekiwań, jeśli zostaną popełnione błędy w trakcie ich wyposażania lub lokalizacji. Wprawdzie większość firm oferujących projekty budynków inwentarskich dba także o ich właściwe położenie na terenie, jednak ostatnie zdanie zawsze należy do właściciela. Niewłaściwe dobranie wentylatorów może zmienić doskonały projekt kurnika w horror hodowcy, gdy wywiewane powietrze będzie miało na swej drodze budynek mieszkalny, a zbyt mało wolnej przestrzeni przy paszarni lub silosach paszowych utrudnić uzupełnianie zapasów. Dlatego też wybierając projekty budynków inwentarskich nie można zapominać o obowiązujących normach weterynaryjnych, szczególnie wtedy, gdy na terenie znajdują się już budynki hodowlane. Nawet pomijając problemy, które mogą pojawić się w przypadku ewentualnej kontroli, obniżenie standardu życia i pracy będzie wyraźnie i boleśnie odczuwalne.

Przeglądając projekty budynków inwentarskich należy też zastanowić się nad rozwojem gospodarstwa. Ważny jest plan zagospodarowania przestrzennego, który powinien umożliwiać późniejsze inwestycje. Nie należy zakładać,że za kilka lat uda się bez problemu kupić przylegający do działki teren i na nim zlokalizować kolejny budynek inwentarski. Trzeba też uwzględnić ewentualną zmianę typu produkcji. Projekt kurnika przeznaczonego do chowu klatkowego niosek niekoniecznie będzie się sprawdzał w przypadku przejścia na hodowlę brojlerów a tym bardziej stada reprodukcyjnego, a jego modernizacja może okazać się zbyt kosztowna, jeśli w ogóle możliwa. Dlatego też, wybierając projekty budynków inwentarskich, kierowanie się głównie kosztami pierwotnej inwestycji może być dość krótkowzroczną taktyką. ---

Bartosz Chmielewski
Jeden z autorów serwisu artykuly.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl