sobota, 5 stycznia 2013

Śruby (złącze) - Śruba (maszyna prosta)

Śruby (złącze) - Śruba (maszyna prosta)

Autorem artykułu jest Grzegorz Malinowski


Śruba - jest elementem konstrukcyjnym rozpatrywana jako maszyna prosta jest równią pochyłą nawiniętą na walec. Śruba w charakteryzowana jest przez jej średnicę (d) oraz skok gwintu (h). Śruba - jest elementem konstrukcyjnym rozpatrywana jako maszyna prosta jest równią pochyłą nawiniętą na walec. Śruba w charakteryzowana jest przez jej średnicę (d) oraz skok gwintu (h).

Zastosowanie śruby jako maszyny prostej jest rozpowszechnione we wszystkich dziedzinach życia człowieka. Nie możemy sobie wyobrazić skonstruowania jakiegokolwiek przedmiotu bez śruby czy jakiejkolwiek maszyny. Używana jest w każdym rodzaju przemysłu, montowniach, w montowniach maszyn budowlanych, do mocowania felg samochodowych zakładach remontowych i wszędzie tam, gdzie wytrzymałość i jakość są priorytetami. Również zastosowanie śruby jest widoczne w czerpadle śrubowym (śrubie Archimedesa).

Biorąc pod uwagę kształt, dokładność wykonania i przeznaczenie rozróżnia się:

• śruby zgrubne (surowe, zwykłe), oznaczone symbolem C, wykonane z łbem sześciokątnym lub kwadratowym, z trzpieniem cylindrycznym gładkim, gwintowanym na części lub na całości;
śruby klasy średnio dokładnej, oznaczone symbolem B lub klasy dokładnej oznaczonej symbolem A, o kształcie jak śruby zgrubne lecz większej dokładności wykonania poprzez dodatkowe obrobienie trzpienia za pomocą toczenia;
• śruby pasowane, o odmiennym kształcie trzpienia, charakteryzującym się mniejsza średnica na odcinku gwintowanym ni" na odcinku gładkim, mocowane w otworach z małym luzem (0.1 do 0.2 mm) poprzez pobijanie młotkiem (rzadko jeszcze stosowane w budownictwie obecnie)
• śruby do połączeń sprężonych, wykonane w klasie średniodokładnej ze stali o wysokiej wytrzymałości, w tradycyjnym kształcie, stosowane w połączeniach ciernych i doczołowych sprężonych


Śruba w budowie maszyn, w miejscach połączeń konstrukcji budowlanych, śruba jest łącznikiem w połączeniach śrubowych. Śruby składają się z łba oraz trzonu. Na części lub całej długości trzonu śruby wykonany jest gwint.

Łeb śruby, który umożliwia uchwycenie jej w czasie montażu, może mieć różny kształt. Do typowych kształtów łbów śruby należą:

młoteczkowy
walcowy z gniazdem sześciokątnym
oczkowy
sześciokątny
czworokątny
wieńcowy
---

MIX-MET hurtownia śrub i nakrętek - www.srubynakretki.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ostrożnie z docieplaniem!

Ostrożnie z docieplaniem !

Autorem artykułu jest Paweł Gąsowski


Specyfika polskiego budownictwa mieszkaniowego jest niezwykle wyraźnie na tle tego samego budownictwa w krajach zachodnich. Zawdzięczamy to przede wszystkim spuściźnie minionego ustroju, który pozwalał na budowę domów jednorodzinnych jedynie w obrębie jednego typu projektów. Tak zwane ‘słupki&...

Specyfika polskiego budownictwa mieszkaniowego jest niezwykle wyraźnie na tle tego samego budownictwa w krajach zachodnich. Zawdzięczamy to przede wszystkim spuściźnie minionego ustroju, który pozwalał na budowę domów jednorodzinnych jedynie w obrębie jednego typu projektów. Tak zwane ‘słupki’ na stałe wpisały się w polski krajobraz i do dziś dnia można je obserwować na ulicach wielu polskich miast i wsi. Jednakże, wraz z uwolnieniem rynku na zachodnie nowości i nowinki budowlane, do naszego kraju zawitała moda na docieplenie. Pojawiły się one wszędzie tam, gdzie krótkowzroczne komunistyczne rozwiązania odcisnęły swe piętno w budownictwie mieszkaniowym i nie tylko. Docieplenia nie dość, że dają gwarancję utrzymania większej izolacji cieplnej budynku mieszkalnego, dają dodatkowo szansę na położenie zupełnie nowej elewacji w żywych kolorach, lepiej nadających się do naszego nowego kapitalistycznego krajobrazu. Mimo tych plusów jednak docieplenie posiada także kilka ciemnych stron, o których lepiej jest wiedzieć, zanim zdecydujemy się na ocieplenie naszego domu. Niektóre, zwłaszcza drewniane budynki źle znoszą wszelkie próby ingerencji zewnętrznej w ich przepuszczalność cieplną. Docieplenie budynku drewnianego łączy się z ryzykiem pojawienia się w nim trujących i uciążliwych gatunków grzybów, mogących zagrozić zdrowiu, a nawet życiu domowników. Dodatkowym czynnikiem, który sprzyja rozwojowi grzybów w budynkach drewnianych może być obecność plastikowych, wysokoszczelnych okien, których instalacja również przybyła do nas z zagranicy. Ryzyko wystąpienia grzybów w docieplanych ‘słupkach’ jest nieco mniejsze niż w domach drewnianych, ale również istnieje. Dlatego, zanim przystąpimy do docieplania, powinniśmy przeprowadzić solidne suszenie zawilgoconych fragmentów ścian i fundamentów naszego domu.

---

Reklama w internecie - MaiPa.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wybór lokalizacji magazynu

Wybór lokalizacji magazynu

Autorem artykułu jest leonidas kromek


Lokalizację magazynów, podobnie zresztą jak lokalizację wszystkich obiektów inwestycyjnych, opracowuję się w dwóch etapach. W pierwszym etapie ustala się tzw. lokalizację ogólną określaną dla magazynów na podstawie funkcji, planowanej oraz istniejącej już sieci magazynów i organizacji zbytu, lokali...

Lokalizację magazynów, podobnie zresztą jak lokalizację wszystkich obiektów inwestycyjnych, opracowuję się w dwóch etapach.
W pierwszym etapie ustala się tzw. lokalizację ogólną określaną dla magazynów na podstawie funkcji, planowanej oraz istniejącej już sieci magazynów i organizacji zbytu, lokalizacji produkcji oraz rodzaju transportu.
Funkcja magazynu i wynikający z niej zakres działania magazynu posiadają decydujący wpływ na ustalenie jego lokalizacji. Dlatego też inne kryteria będą stasowane do określenia lokalizacji magazynu hurtu, inne dla detalu, a jeszcze inne dla magazynu zaopatrzenia. Z funkcji magazynu, która powinna być ustalona możliwie dokładnie, musi wynikać jak największa ilość cech charakteryzujących dany magazyn, np. jego rodzaj, przewidywana wielkość obrotu towarowomateriałowego, branża, zasięg terenowy, ilość oraz wielkość obrotu z poszczególnymi odbiorcami, którzy będą korzystać z usług magazynu.
Ważnym czynnikiem wpływającym na lokalizację magazynów jest lokalizacja istniejącej już sieci magazynów, oraz planowania w perspektywie rozbudowa tej sieci. Niecelowe np. będzie budowanie w małej miejscowości magazynu hurtu przez inwestora, jeżeli w tej miejscowości istnieje już tego rodzaju magazyn.
O lokalizacji magazynu decyduje również lokalizacja produkcji. Magazyny obrotu towarowo - materiałowego powinny stanowić sieć zbliżającą towar do konsumenta, a materiał - do odbiorcy. Magazyny takie, mogą być również zrejonizowane w ośrodkach produkcyjnych z dala od odbiorcy, w celu kompletowania asortymentu produkowanych towarów lub gromadzenia rezerw zapewniających rytmiczność dostaw.
Warunki transportu materiałów i towarów dostarczanych do magazynu decydują również o jego lokalizacji. W zależności z jakich środków transportu (samochodowego, kolejowego, wodnego) będzie korzystał magazyn, powinien on być położony w sąsiedztwie drogi wodnej, linni kolejowej lub drogi kołowej.
W drugim etapie ustala się lokalizację szczegółową uzależnioną od warunków terenowych, jakości i wielkości terenu przeznaczonego pod budowę magazynu oraz od warunków bezpieczeństwa przeciw pożarowego.
Wybór odpowiedniego miejsca na magazyn w konkretnej miejscowości napotyka często na wiele trudności z uwagi na skomplikowane warunki lokalne. Pod budowę magazynu należy przeznaczyć wolny od zabudowy teren, w pobliżu szlaków wodnych lub kolejowych oraz drogi umożliwiającej szybki dowóz i odbiór towaru przez samochody ciężarowe. Plac powinien znajdować się w obrębie osiedli mieszkaniowych ze względu na zatrudnionych w magazynie pracowników. Musi to być teren nie tylko o odpowiedniej wielkości, ale również odpowiadać wymaganym warunkom jakościowym.
Wszystko o branży transport ,spedycja,logistyka, magazynowanie znajdziecie na stronach portalu easylogistyka, gdzie ponadto do waszej dyspozycji pozostanie bezpłatna giełda transportowa, forum logistyczne , forum transportowe, baza firmy transportowe , firmy logistyczne i firmy spedycyjne.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Automatyczne wyceny nieruchomości

Automatyczne wyceny nieruchomości

Autorem artykułu jest Adam Jankowski


Czy komputer może wycenić Twoje mieszkanie? Okazuje się, że tak. Przynajmniej dopóki jest ono w miarę typowe. W sieci pojawiło się narzędzie do automatycznej wyceny nieruchomości. Snajp - bo o nim mowa - pozwala wyceniać mieszkania online. Czy komputer może wycenić Twoje mieszkanie? Okazuje się, że tak. Przynajmniej dopóki jest ono w miarę typowe.

W sieci pojawiło się narzędzie do automatycznej wyceny nieruchomości. Snajp - bo o nim mowa - pozwala wyceniać mieszkania online.

Narzędzie nie wycenia domów, działek ani innych typów nieruchomości. Obecnie szacuje wyłącznie mieszkania rynku wtórnego i tylko tam, gdzie istnieje płynny rynek nieruchomości (czytaj: Warszawa, Kraków, Poznań, ...)

Idea wyceny nieruchomości bez udziału człowieka nie jest nowa. Podobne narzędzia dostępne są na rynku zachodnim od ponad 20 lat. Często określane są terminem AVM (Automated Valuation Model).

Jakość i dokładność wyceny jest każdorazowo zależna od ilości podobnych przykładów zgromadzonych w bazie. Wycena będzie tym dokładniejsza, im bardziej "szablonowe" jest mieszkanie. Bardzo ostrożnie należy podchodzić do szacowania wartości mieszkań nietypowych, np. luksusowych, nadających się do remontu lub położonych poza masowym rynkiem nieruchomości.

W wersji internetowej najbardziej znanym narzędziem jest serwis Zillow.com, dostępny od około półtora roku. Zillow wycenia domy na terenie USA.

Snajp bazuje na algorytmie regresji rdzeniowej, zwanym też interpolacją Shepparda. Danymi wejściowymi są oferty sprzedaży mieszkań. Brana jest poprawka na różnice pomiędzy cenami ofertowymi i transakcyjnymi.

Zastosowania Snajpa nie ograniczają się do klasycznej wyceny. Narzędzie może również ułatwić ocenę atrakcyjności ofert. Na pewno nie zaszkodzi "zbadać" w ten sposób kupowanego czy sprzedawanego mieszkania.

Po operat szacunkowy wciąż jednak musimy udać się do biegłego rzeczoznawcy. ---

Adam Jankowski

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sytuacja na rynku po znowelizowaniu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

Sytuacja na rynku po znowelizowaniu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

Autorem artykułu jest Krzysztof Pojawa


31 lipca weszła w życie znowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Umożliwi ona przekształcanie mieszkań lokatorskich w spółdzielcze-własnościowe lub hipoteczne za nominalną wartość pozostałego do spłaty kredytu. 31 lipca weszła w życie znowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Umożliwi ona przekształcanie mieszkań lokatorskich w spółdzielcze-własnościowe lub hipoteczne za nominalną wartość pozostałego do spłaty kredytu. W większości przypadków będą to kwoty rzędu kilkuset złotych. Czy taka zmiana zasady wykupu mieszkań na własność spowoduje gwałtowne zachwianie rynku?

Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że ceny mieszkań - w pierwszej kolejności na rynku wtórnym, a nieco później również na pierwotnym - powinny gwałtownie spaść. Kilkaset tysięcy lokatorów, którzy do tej pory mieli prawo do "powietrza wewnątrz ścian", nagle stanie się pełnoprawnymi właścicielami swoich mieszkań. Gdyby przynajmniej połowa z tych mieszkań stała się jednocześnie częścią aktywnego rynku, skutek cenowy na pewno byłby znaczny.
Tak się jednak najprawdopodobniej w ciągu najbliższych 7-10 lat nie stanie. W większości mieszkań tego typu lokatorzy są ci sami od dnia pierwszego zasiedlenia. Dla przeważającej części z nich jest to jedyne mieszkanie.
Niewielka zatem szansa, żeby znaczna ilość tych lokali zaraz po przekształceniu we własność hipoteczną trafiła na rynek. Oczywiście niektórzy świeżo upieczeni właściciele będą chciali swoją własność sprzedać, co spowoduje wzrost podaży, ale zostanie on w dużym stopniu zrównoważony przez równoczesny wzost popytu wywołany koniecznością kupna przez tych samych ludzi nowego mieszkania.

W pierwszych kilku latach obowiązywania znowelizowanego prawa jego skutek rynkowy będzie więc niewielki i w większym stopniu wpłynie na zróżnicowanie cen w różnych segmentach rynku niż na ich spadek w pełnym zakresie.
Bardziej globalne efekty będą możliwe do zaobserwowania po około 10 latach, kiedy - mówiąc wprost - duża część dotychczasowych właścicieli umrze a mieszkania staną się własnością ich spadkobierców. Wtedy najprawdopodobniej do sprzedaży trafi znaczna ich ilość a równocześnie duży już wzrost podaży nie będzie w porównywalnym stopniu zamortyzowany przez popyt, gdyż dla sprzedających mieszkanie to stanowić będzie wartość wyłącznie inwestycyjną. Mówiąc prościej, nawet po sprzedaży będą mieli swoje dotychczasowe mieszkanie.

Taka sytuacja bez wątpienia spowoduje spadki cen nieruchomości ale również większe rozwarstwienie rynku. Stan większości tych mieszkań, który już dziś można nazwać generalnie "nieluksusowym", za 10 lat będzie jeszcze gorszy. Niektóre budynki mogą nawet zostać zburzone - przypomnieć warto, że dla większości bloków z tzw. wielkiej płyty czas użytkowania został określony na 25 do 30 lat. W momencie sprzedaży będą więc stanowiły z jednej strony mniejszą wartość rynkową niż chociażby te, które powstają dziś. Z drugiej strony będą i tak łakomym kąskiem dla osób, które chcą kupić pierwsze własne mieszkanie, którego stan nie będzie miał decydującego znaczenia oraz dla inwestorów kupujących mieszkania na wynajem. Ceny takich, niemłodych już lokali będą zdecydowanie niższe niż teraz.

Drugą grupę stanowić będą lokale nowe - spadek cen tych mieszkań będzie wymuszony przez ogólną tendencję na rynku i dużą konkurencję lokali starszych a także rozwinięcie tendencji już zauważalnej na rynku, czyli rezygnacji z mieszkań na rzecz domów. Najbardziej ucierpią na tym developerzy - już teraz widać, że kupno, a zwłaszcza budowa domu jest znacznie tańsza, niż kupno takiej samej wielkości mieszkania. Za kilka lat upowszechni się budowanie domu nie najpopularniejszym teraz systemem gospodarczym, a zlecanie budowy inwestorowi zastępczemu, który przeprowadzi wszystkie formalności, zatrudni wykonawcę i zadba o terminowość wykonania. A zadaniem przyszłego właściciela będzie jedynie terminowe przelewanie transz, dzięki czemu zmniejszy się wpływ dwóch czynników, które teraz najbardziej odstraszają przed budową - formalności i konieczności poświęcenia wolnego czasu na pilnowanie budowy.

Wszystko to spowoduje, że ceny mieszkań zaczną spadać. Nie nastąpi to jednak - w skali makro - wcześniej, niż za 5 lat. Wtedy też dopiero zauważalny będzie znaczny napływ na rynek mieszkań przekształconych z lokatorskich w hipoteczne lub spółdzielcze-własnościowe.

Niestety, wiele osób czeka na efekt spadkowy w krótkim czasie po wejściu nowelizacji w życie. Niektórzy w oczekiwaniu na te spadki odłożyli "na później" decyzję o zakupie mieszkania. Może to przynieść efekt odwrotny od oczekiwanego - kiedy okaże się, że ceny jednak nie spadają, na nowo podejmowane będą decyzje o zakupie. I popyt, który mógłby się rozłożyć na wiele miesięcy, zostanie "ściśnięty", co może skutkować powrotem znacznych wzrostów cen.
Więc jeżeli kupno mieszkania nie jest spowodowane potrzebą inwestycyjną a mieszkaniową, nie warto odkładać go ze względu na nowelizację.



---

Krzysztof Seręga-Pojawa Specjalista serwisu eNieruchomości.pl W serwisie eNieruchomości.pl można znaleźć ogłoszenia nieruchomości, budujemy-dom.enieruchomosci.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl