czwartek, 26 maja 2011

PM Group pod Wawelem

PM Group pod Wawelem

Autorem artykułu jest Profit Communications



Jakim sposobem wyremontowano liczące kilkaset lat kanały pod Wawelem, nie rozkopując historycznie bezcennej części Krakowa? Wystarczyło zastosować najnowsze technologie, wykorzystać do pracy roboty i nowoczesną chemię.

Kanalizacja miejska Krakowa to w sumie ponad 14 tysięcy kilometrów rur. Część z nich biegnie pod zabytkową częścią miasta i ma już nawet ponad 300 lat. Projektanci i wykonawcy przystępując do renowacji starego systemu ściekowego, stanęli przed nie lada wyzwaniem: musieli znaleźć odpowiedź na pytanie: jak naprawić podziemną instalację, nie rozkopując Starego Miasta. W ramach unijnego projektu zdecydowano się na zastosowanie nowatorskiej technologii bezwykopowej na odcinkach o łącznej długości 30 kilometrów, a do pracy w kanałach zaangażowano między innymi specjalistyczne roboty. PM Group Polska, międzynarodowa firma architektoniczno-inżynierska, jako inżynier kontraktu zarządzała i nadzorowała realizację inwestycji.
– Specjalne kamery penetrowały wnętrza rur o przekrojach od 0,25 m do 0,6 m – opowiada Adam Rak, koordynator projektów i ekspert ds. ochrony środowiska w PM Group Polska. – W oparciu o przekaz z kamer projektowano specjalne rękawy filcowe, nasączone polimerami. Trzeba było je transportować w lodzie, w temperaturze w okolicy 0° C, by żywice zachowały elastyczność – dodaje.
Rękawy były wyjmowane z termicznych pojemników dopiero na placu robót, po czym przy użyciu robotów przeciągano je pomiędzy studniami kontrolnymi. Pod wpływem dodatniej temperatury polimery twardniały i zamieniały rękawy w sztywny rurociąg. – Roboty były wykorzystywane także do frezowania otworów, łączących nowy rurociąg z przyłączami, w ten sposób udało się wyremontować sieć bez wykopów i wymiany starych rur – wyjaśnia Adam Rak.
Technologię taką zastosowano między innymi wokół Wawelu. Rękawy nasączone polimerami wprowadzano także do istniejących kanałów pod węzłami komunikacyjnymi. – Tego typu rozwiązania są nominalnie droższe, niż metody tradycyjne – przyznaje ekspert PM Group. – Z drugiej strony, gdy przeliczy się koszt zamykania kwartałów ulic, zmian w rozkładach komunikacji miejskiej, wykopów, gdy skalkuluje się utrudnienia dla mieszkańców, okaże się, że nowoczesne technologie są być może konkurencyjne cenowo, a na pewno opłacalne pod względem kosztów społecznych.
Renowację instalacji metodą bezwykopową zrealizowano w ramach pierwszego etapu projektu „Gospodarka wodno-ściekowa w Krakowie”, który w 59 % finansuje Unia Europejska z Funduszu Spójności.

---

PM Group Polska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz